czwartek, 17 maja 2018

Domowa matematyka

To post zbiorczy o domowej matematyce dla maluchów. Ostatnio wypróbowaliśmy kilka z tych sposobów z Klubem Mam i dzieciakom się podobało.
1. Przypinanie klamerek - rysujemy dowolną liczbę przedmiotów, np. samochodów, kwiatów itp., obok umieszczamy tabelkę z cyframi (jedna musi odpowiadać liczbie przedmiotów narysowanych). Z tyłu dobrze jest napisać właściwą cyfrę jako podpowiedź albo sprawdzenie. Laminujemy, żeby było trwalsze i dajemy dziecku razem z klamerkami. Zabawa jest o tyle fajna, że dziecko liczy i rozpoznaje tyle cyfr, ile chce w danym momencie, dodatkowo ma zaangażowane ręce- ćwiczy chwyt pęsetkowy, ale jednocześnie łączy naukę z ruchem, a to sprzyja lepszemu zapamiętaniu.



2.Obrazki z figur - znacie je u nas stąd. Do układania w łazience, na szybie (na mokro) albo na stole (na sucho).


3. Gry podłogowe - wszelkie gry ściganki i nie tylko, stworzone domowym sposobem na podłodze. Tu nasze:
Klasy - tu
Dinozaury - tu
Wykluwamy dinozaury - tu
 
4. Gra pszczoła - gra jest ściągnięta z jakiegoś zagranicznego bloga albo boxa, (na elementach jest logo 2teachingmommies.com). Jest łatwa i szybka, doskonała do torebki i grania w poczekalni. Polega na rzucaniu kostką i dobieraniu takiego elementu owada, jaki przypisany jest do wyniku na kostce, który akurat wypadł. Wygrywa ten, komu uda się to zrobić szybciej. Potrzeba tyle zestawów, ile osób gra. Oczywiście można zrobić dowolne swoje obrazki.



5. Zamaluj - zamalowujemy zalaminowany obrazek flamastrem suchościeralnym. Mogą to być obrazki, które wykorzystujemy do klamerek, mogą to być paznokcie na narysowanej ręce, mogą to być dowolne obrazki.


6. Przewlekanka - cyfra jest z pianki, przewlekamy drucik kreatywny przez dziurki

7. Wylepianka - można wyklejać na gotowych kropkach, można też zostawi puste miejsce obok cyfry. My wyklejamy plasteliną, wymaga większej pracy rąk niż ciastolina.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz