Pamiętacie nasze domki dla trzech świnek? O te? Tym razem w ramach zajęć feryjnych z dzieciakami robiliśmy podobne, ale inne. Bazą była bajka Trzy świnki, ale domki zrobiliśmy z innych materiałów.
1. Domek słomiany pozostał taki sam - masa solna plus słoma.
2.Domek drewniany - do jego powstania wykorzystaliśmy patyczki do szaszłyków i chrupki kukurydziane.
Patyczki łączyliśmy chrupkami. Można wykonać w ten sposób domek parterowy. ale i wieżowiec, złożony z kilku pięter. My z naszym Pierworodnym poszliśmy w klasykę, ot zwykły domek z daszkiem. Próbowaliśmy montować drzwi, ale zostały zjedzone :)
3. Domek z cegieł - wykorzystaliśmy herbatniki jako cegły i lukier jako zaprawę murarską. Dzięki temu powstały domki, niczym chatki z piernika. Ozdobiliśmy je kolorową posypką i precelkami paluszkowymi.
Każdy z domków musiał przejść tzw. test wilka, czyli powinien być odpornym na dmuchanie.
Naszym wilkiem była suszarka do włosów, najodważniejsi ustawiali ją na poziom maksymalny. Domki w większości przetrwały.
Bardzo fajny pomysł na zabawę! Super kiedy to, o czym czytamy dzieciom w książkach możemy przełożyć na rzeczywistość i spróbować zbudować coś samemu :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, ja zauważyłam, że wiele szczegółów dzieciom umyka, tak zapamiętują więcej i lepiej.
Usuń