Przy okazji, realizując jedno z zadań adwentowych, wykonaliśmy figury Józefa i Maryi, żeby szopka była pełna. Ja wycięłam z grubej tektury postaci, z materiałów kwadraty, pomalowałam twarze, na "cielisty" kolor.
Młody smarował klejem karton i przykładał materiał, dzięki czemu powstały szaty. I to w bardzo prosty sposób. Wystarczyło wystający materiał podkleić z tyłu. Na koniec przykleiliśmy laskę św. Józefowi. Całość prezentuje się w ten sposób.
Bardzo fajny pomysł. Super, że zrobiliście własną szopkę to świetna zabawa dla całej rodziny
OdpowiedzUsuńzdecydowanie fajna zabawa, ja to dumna z tatusia jestem, że taki profesjonalny żłóbek stworzył :)
Usuń