Nasz ostatni wiosenny eksperyment był mi znany, ale sama go nie robiłam. Aż do wczoraj. Mój syn mianowicie czytał Encyklopedię, o tę. Czyta ją często, a tym razem zwrócił uwagę na kwiatek, że był biały jest czerwony i dziwił się, że woda jest brudna. Wytłumaczyłam mu, że to taki eksperyment. Oczywiście chciał zrobić u nas w domu.
Co potrzeba do niego? Przezroczystej szklanki, wody, barwnika i białego kwiatka. My mieliśmy dwutygodniowe goździki. Pewnie, gdyby były bardziej świeże, efekt byłby lepszy, ale i tak widać, że kwiat się zabarwił. Wkładamy kwiat do zabarwionej barwnikiem wody i czekamy aż zmieni kolor. Łatwe :) My czekaliśmy dzień. Zobaczymy czy im dłużej, tym bardziej będą zabarwione.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz