Od kilku lat, konkretnie od 3, czyli czasu, kiedy nasz potomek stał się na tyle kumaty, żeby rozumieć wszystko, w święto Trzech Króli bawimy się w migdałowego króla. Nie jest to mój wymysł, tradycja ta znana jest na świecie, a nawet w Polsce była obecna.
piątek, 31 stycznia 2020
czwartek, 30 stycznia 2020
Adwentowe wspomnienia
Czas świątęczny, a tym bardziej adwentowy, dawno już za nami, a ja dopiero zabrałam się za porządkowanie zdjęć. Zatem powspominajmy razem, jak to u nas w tym adwencie było.
Zaczęliśmy tradycyjnie od kalendarza adwentowego, dzieciaki cięły szary papier i sklejały, ozdabiały motywami świątecznymi, które ja wydrukowałam a oni wycinali i naklejali. Nasz 5 latek był bardzo dumny z siebie, bo wszystkie cyfry pisał sam. Potem wystarczyło umocować gałąź i wszystkie koperty na niej umieścić.
Zaczęliśmy tradycyjnie od kalendarza adwentowego, dzieciaki cięły szary papier i sklejały, ozdabiały motywami świątecznymi, które ja wydrukowałam a oni wycinali i naklejali. Nasz 5 latek był bardzo dumny z siebie, bo wszystkie cyfry pisał sam. Potem wystarczyło umocować gałąź i wszystkie koperty na niej umieścić.
Subskrybuj:
Posty (Atom)