wtorek, 10 stycznia 2023

Adwent 2022

 W tym roku, kalendarz tworzyliśmy, nie w domu, a na warsztatach. Takie urozmaicenie. Stworzyliśmy kalendarz w kształcie choinki z gałęzi. Do nich chłopaki podoczepiali paczuszki, każdą z nich ozdobili.






Zadania zaczęliśmy tradycyjnie od stworzenia wieńca adwentowego.

Poza tym mieliśmy trochę działań plastycznych. Zrobiliśmy bałwanki z rolki po papierze toaletowym, które potem posłużyły jako dekoracja na choinkę.


Wykorzystaliśmy wytłoczki po jajkach i stworzyliśmy dzwoneczki, z patyczków kleiliśmy gwiazdki. Poza tym kupiłam gotowe witrażyki i chłopaki je malowali.











Poza tym stworzyliśmy Mikołaje, które machają rączkami. Żeby zrobić takiego jegomościa, należy wyciąć ręce (prawą i lewą oddzielnie), nogi (razem, jakby spodnie), głowę i dokleić do rolki po papierze toaletowym. Potem ruszając rolką można sprawić, żeby Mikołaje tańczyły.

Do dekoracji domu kupiłam chłopakom duże gwiazdy, po rozłożeniu fajnie ozdabiają okno. Potem dokupiłam drewniane choinki doskładania i malowania. Do tego malowaliśmy okna śniegiem w sprayu i wykorzystaliśmy inne ozdoby, żeby udekorować dom. 




Poza tym z aktywności braliśmy udział warsztatach. Starszak robił tzw. świat z opłatka. Poza tym tworzyliśmy wianki do zawieszenia na drzwiach.

Odbyło się tradycyjnie robienie i dekorowanie pierników, spotkanie ze św. Mikołajem, wyprawa po choinkę. I to była wyprawa prawdziwa, bo spadł śnieg i można było pojechać sankami.


Wzięliśmy udział w kiermaszu bożonarodzeniowym, kupiliśmy szydełkowe ozdoby i pierniczki, a dodatkowo okazało się, że Młodszak wygrał konkurs i zajął w swojej kategorii wiekowej pierwsze miejsce.
Natomiast Starszak, wziął udział w konkursie na kalendarz adwentowy w języku angielskim, i też wygrał. Oto jego jego dzieło, sanie z gliny i paczuszki z zadaniami z pudełek po zapałkach.

Ogólnie, nie wiem, czy świat przyspieszył, czy my, ale mam poczucie, że tego roku wszystko jest szybciej, adwent minął błyskawicznie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz