niedziela, 28 stycznia 2018

Domowy śnieg dla maluszka

Kiedy dzieci chorują albo na dworze nie ma śniegu, a tak chciałoby się ulepić bałwana, można pokusić się o zrobienie domowego śniegu. My robiliśmy już taki z pianki i taki z szamponu (odżywki do włosów).

środa, 24 stycznia 2018

Prezent urodzinowy - farma

Ostatnio byliśmy na urodzinach 4-latka. Uwielbia on traktory i maszyny rolnicze. Wobec tego wybór prezentu był prosty - traktory. Obawiałam się jednak, że nawet pomimo wielkiej miłości do tych maszyn, może mu się ta zabawka szybko znudzić, zwłaszcza, że dostanie kilka innych. Dlatego też postawiłam na oryginalną otoczkę prezentu.


wtorek, 23 stycznia 2018

Strój karnawałowy - piesek

Ostatnio pokazywałam Wam trój liska, dziś mamy pieska. Pierworodny potrzebował tego stroju do przedszkola na przedstawienie p.t. "Rzepka", gdzie miał właśnie taką rolę.

poniedziałek, 22 stycznia 2018

Naklejanki zimowe - bałwan

Śnieg jest, więc teoretycznie można byłoby ulepić z niego bałwana. Niestety albo jest go za mało, albo ma nie taką konsystencję jak trzeba, albo wieje tak silny wiatr, że nie da się wyjść. Dlatego zaproponowałam robinie bałwana w domu. Na szybie w salonie.


piątek, 19 stycznia 2018

Kąpiel sensoryczna - zima

Już od jakiegoś czasu nasz Pierworodny dopominał się o fajną kąpiel. Dawno takiej nie było, więc obiecałam, że zrobię. Cały czas coś wypadało, ale w końcu się udało.

środa, 17 stycznia 2018

Strój karnawałowy lisek

Zrobiliście kiedyś z marchewki liska? :) Ja tak. Mój syn na balu w przedszkolu nie chciał być niczym innym, jak liskiem. Miałam gotowe kostiumy Piotrusia Pana, policjanta, żółwia, króla, kowboja, a tu psikus. On chce być lisem.
Po namyśle stwierdziłam, że może coś się uda zrobić. Miałam rude spodnie i koszulę (za 2 zł z ciuchlandu), bo dwa miesiące temu na balu byłam marchewką. Miałam też maskę lisa w moim zestawie przebrań, więc było łatwiej.
Przerobiłam więc koszulę i spodnie na rozmiar dziecięcy, dorobiłam ogon, ciemniejszy niż rudy,ale taki w miarę lisi - materiał został po tej zabawie. Dorobiłam na ogonie białe zakończenie, a na koszuli krawat i całość wyszła tak.
Mój rudy lisek był bardzo zadowolony, chodził w przebraniu już po domu i bawił się w wykradanie kur. Krawcowa pewnie by płakała widząc szwy i sposób zmniejszania tych ubrań, ale cóż, efekt się liczy, a ten jest ok. Teraz na poniedziałek mam nowe wyzwanie - kostium psa do występu dla babci i dziadka p.t. "Rzepka". Macie jakieś pomysły?

wtorek, 9 stycznia 2018

Ludzik logopedyczny

Dziś pokażę Wam fajną zabawkę do zabaw logopedycznych, a konkretnie do ćwiczeń oddechowych dla dzieci. U maluchów nauka prawidłowego oddechu jest bardzo ważna, pisałam o tym tu link. Wtedy pokazywałam Wam smoka, dziś śmiesznego ludzika.
Zamieszkał u nas przypadkiem, nie jest moim pomysłem, a pani logopedy z przedszkola Starszaka.
Potrzebne do wykonania go będą:
-kubeczek jednorazowy
-słomka
-rękawica gumowa
-marker

niedziela, 7 stycznia 2018

Zimowa matematyka

Ostatnio Młody ma dwie aktywności, które go ciekawią - zdjęcia i liczenie. Połączyliśmy jedno z drugim. Wymyśliłam mu zimową zabawę z liczeniem, a on zrobił mi zdjęcia.