Wiecie, że dziś jest Dzień Pluszowego Misia? Dwa lata temu bawiliśmy się tak link. W tym roku dziś nie świętujemy tradycyjnie, Młodzież miała w przedszkolu, ale świętowaliśmy podczas urodzin młodszego Potomka.
Urządziliśmy misiowe urodziny. Najpierw wykonaliśmy dekoracje - zaczęliśmy od pinaty misiowej, bo ta dłuuuugo schnie. Balon oklejaliśmy ze starszakiem kawałkami papieru maczanymi w mące z wodą. Potem, po wyschnięciu wystarczyło go przebić, napełnić cukierkami, ozdobić i gotowe. My zrobiliśmy sobie oczywiście misia, chociaż Tatuś miał obawy co do bicia misia kijem. Dzieci jakoś nie miały oporów.